| |
Z całą pewnością nie są to osoby, które aktywnie działają na rzecz ochrony przyrody na Pomorzu, a podnoszą zarzuty że przepławka nie działa, że tarliska źle wybudowane, że przyrodnicy uprawiają propagandę, czy że nie pilnują tego czy innego odcinka. Aby podnosić tak ciężkiego kalibru zarzuty wobec osób które poświęcają masę czasu często kosztem życia rodzinnego lub zawodowego trzeba mięć wiedzę lub autorytet wynikający z dotychczasowej działalności. W tym przypadku nie widzę osób które mogą podnosić zarzuty wobec Zygmunta Lisieckiego lęborskiego radnego który całą dotychczasową działalność samorządową podporządkował sprawom Łeby, pana Nowickiego który za własne pieniążki nie mając przymusu prawnego wybudował przepławkę, czy Józefa Jeleńskiego który wspomógł bezinteresownie miłośników Łeby projektując tarliska w Łęborku, do tego dochodzą setki godzin poświęconych rzece przez rzeszę wspaniałych ludzi w ochronie tarła.
W jakim zakresie działa przepławka można sprawdzić prowadząc jej monitoring, ilość ryb w łęborku świadczy że trocie radzą sobie z przegrodą i to jest jak na razie jedynym wymiernym wynikiem.
|
