|
Oczywiście, wcale nie twierdzę, że jak nie ma czerwonych kropek, to z jeziora. Natomiast tam, wszystkie ryby i te z jeziora, i te, które nigdy tam nie były, nie miały czerwonych plamek. Ubarwienie tamtej populacji było tak charaktersytyczne, że pewnie do dzisiaj odróżniłbym taką rybę z pomiędzy innych. Szkoda, że wtedy nie robiłem fotek.
Widziałeś pewnie moje zdjęcie w holu firmy w Gietrzwałdzie. Było zrobione tam, a ryba ma czerwone kropy
|