Odp: I po co to robicie
: : nadesłane przez
garbusny (postów: 157) dnia 2006-11-01 10:28:56 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Szanowny Panie garbusny
To jest oczywiście bardzo dobry pomysł aby San był licencyjny aż do Leska a nawet poniżej. To już dawno powinno zostać zrealizowane. Tak wię aby zeżreć rybę będzie Pan musiał udać się do sklepu. I z pewnością będzie to taniej niż 100 PLN. Chyba, że uzna Pan towar w niniejszym sklepie za dobro ogólne, a fakt wnoszenia za tenże zakupiony towar za skandal.
Pozdrawiam zanowny kolego ja ryb nie żre tylko jem,
moze pan żre...
aryba ze sklepu to jak sam pan napewno juz wiele raze doświadczył jes bezsmakowa.
wiec nadal bede zabierał 3 moze 4 ryby w roku z rzeki aby zjeść coś pysznego.
tylko problem jest taki że wiekszość ryb jakie w tym roku trafilem na sanie to były ryby z (burdelu) czyli z zarybień a te mim zdaniem wogule nie nadaja sie dojedzenia no moze jak pobeda w rzece przez 6 miesiecy i sie oczyszyszcza z tego syfu którym sa karmione.Dzikiej ryby miałem kilka sztuk i zabrałem tyko 1 na cały sezon. wiec bardzo prosze nie robić aluzji że jestem miesierz.
A co do łowiska specjalnego na na całym Sanie jestem przeciw..obecne wystarczy a jak niema pan gdzie łowic bo panu motłoch przeszkadza proponuje wybrać sie na Kamczatke,Półwysep Kola
albi do Mongoli,