 |
Odp: kłusownik ze Słupi...czy co?
: : nadesłane przez
Wojciech Szczurek (postów: 49) dnia 2006-10-18 04:27:10 z *.dsl.chcgil.sbcglobal.net |
|
Bylem tam. Powiem tylko ze nie trzeba uzywac wedki aby cos "wydobc", tak ryba na rybie. Sam zlapalem jedna za ogon i bez problemu podnioslem do gory aby zrobic zdjecie. To zadna sztuka. Wykonczone ledwo sie ruszaja. Trudniej juz bylo zlapac cokolwiek na Bialce niz tu nic nie zlapac.
Pozdrawiam
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Brak odpowiedzi na ten list.
Zobacz następną wiadomość.
|
|
|
|
|
|
|