|
Mamy tak mało rzek w okolicach Śląska gdzie mozna na muche połowic a tu to co zostało to droga komercja. Podrawiam wszystkich pozytywnie zakręconych :)
Czy aby na pewno Wisła to jedyne miejsce, gdzie można połowić na muchę?
A te rzeki to gdzie płyną, jeśli nie na Śląsku? Ai do okręgu bielskiego blisko - Soła, Koszarawa etc. I na Jurę. Jest gdzie łowić, zarażać młodzież etc. A jak ktoś nie zrzeszony chciałby połowić na tych wodach to ile zapłaci? W okręgach Katowice, Bielsko Biała, Częstochowa po 30 zł dniówka. Więc u P. Wilka tylko niedużo drożej - w dodatku jak się weżmie pod uwagę koszt dojazdu np. ponad 300 km w jedną stronę i nocleg przy np. dwudniowym wypadzie to to 50-60 zł drożej u P. Wilka to naprawdę niewielka różnica.
Pozdro
Darek
|