|
Już myślałem, że dyskusja o Wiśle zapętli się w gąszczu wzajemnych oskarżeń o dewastaję młodzieżowego wędkarstwa muchowego, oraz o zagarnięciu "ryb wszystkich wędkarzy" przez kapitalistów żądnych zysku, a tu patrzcie: wiele postów bardzo wyważonych, może rozżalonych, ale bardzo trafnych, szczególnie te, dotyczące ekonomii łowiska i potrzeby dopłacania do pstrągów. Ponieważ robię to już od dziesięciu lat, to podsumuję i poddam pod dyskusję kilka aspektów ekonomicznych związanych z pstrągami.
1. Dołaca ten, którego na to stać. PZW na swój sposób a pan Wilk i ja na swój. Nie będzie nas stać, to przestaniemy: i ja, i pan Wilk i PZW.
2. Dopłacamy mniej więcej tak: do dopływów górskich rzek, gdzie wędkarze nie łowią - tylko wtedy, jak jest tam ryba duża, do rzek w których wędkarze łowią: wszystko. Oświadczam, że gdyby w Wiśle i Rabie nie było pstrągów nikt z nas by do tego nie dopłacił ani złotówki. Powiem więcej: im większa frekwencja wędkarzy na Rabie - tym większe straty wykazuje łowisko.
3. W dopływach Raby znajduje się około 80 tysięcy małych pstrągów - takich do trzeciego roku życia. A po przeniesieniu ich do Raby łowi się ich około 400 sztuk rocznie. Ale nie dlatego, że kłusownicy czy wędkarze. PO PROSTU RZEKA NIE NADAJE SIE DO ZYCIA RYB!!! I za to dopłacamy - ja do Raby, pan Wilk do Wisły a PZW do wszystkich innych okolicznych rzek pstrągowych. Powinniście się cieszyć, że nie musi dużo dopłacać, bo oznacza to że PZW dobrze zarządza pieniędzmi swoich członków.
4. Nie dopłaca PZW Krosno: bo z C&R z OS San ma tarlaki i nadzwyczajną jakościowo i ilościowo produkcję narybku na cały kraj... Jakby jeszcze przyłożyli się do naturalnych tarlisk, to by mieli jeszcze więcej. A gdyby przyłożyli się...itp, itd...
5. Nie będzie dopłacał do Raby okręg PZW Kraków mając podobne podejście do OS Raba dolna.
6. A pan Wilk i ja nie będziemy dopłacali jak sobie to odpowiednio skalkulujemy, czyli łącznie: wędkarstwo i hodowla. Nie wiem co zrobi pan Wilk, ale ja mam do odstąpienia tarlaki łososi na południu Polski, produkcję narybku łososia z własnych tarlaków i ochronę rasy meślenickiej pstrąga potokowego.
7. Cen nie da się podnieść poza granicę "value for money", bo nikt nie zapłaci więcej za coś, co musię wydaje być znacznie tańsze. Stąd brak możliwości podnoszenia opłat na Rabie... Przykrość tylko dla mnie...
|