|
Zgadzam się, że numer musiał upaść. Dziś można by te dwa numery wydać ponownie i dopisałoby się najwyżej może jeszcze dwa. Na cały niemieckojęzyczny obszar Europy (Niemcy, Austria, Szwajcaria) są tylko dwa dwumiesięczniki Flegenfischer i Fligenfischen - i obydwa cienko przędą. A przecież Niemcy łowią na całym Świecie i jest o czym pisać. Pisma kolorowego dla muszkarzy nie będzie, toteż lepiej przyłożyc się do tego forum, bo ono jest najgorętszą linią wymiany informacji.
Rosyjski "Nachłyst" też ma ciagłe problemy. Ukazuje się jeden, dwa numery rocznie. A tam też jest przecież sporo muszkarzy i rosyjskie forum F-F ma wielokrotnie wiecej aktywnych użytkowników od wszystkich polskich forów muchowych razem wziętych. Oczywiście tam też jest sporo innych (zazwyczaj regionalnych w ich rozumieniu ), forów muchowych.
|