Odp: Wróciłem znad Sanu - refleksje
: : nadesłane przez
Lukasz (postów: ) dnia 2002-08-30 10:37:56 z *.wroclaw.cvx.ppp.tpnet.pl
Czesc.
bardzo ciekawa obserwacje z tymi 30%, tylko skad to wiesz?
Jesli codziennie na powierzchni zeruje 30% populacji i codziennie to 30% odlawiasz (teoretycznie) to po ilu dniach populacja spadnie do 1%?
.
Po kolei:
1. Te 30% jest to wynik ponad 20-letnich badań prowadzonych na rzekach południa przez ichtiologów wrocławskich. Jak otrzymam zgodę, to podam nazwisko szefa tego "interesu"
2. Czekałem aż ktoś sie do tego przyczepi...
Dokładnie po 13 dniach 21 godzinach 48 minutach i 36 sekundach.
Jest to jednak czysto teoretyczne gdybanie, gdyż to, czy lipień pokazuje się na powierzchni czy też nie zależy głównie od zajmowanego przez niego stanowiska. Na płaniach może to być 80% zaś po dołkach 10%. Do tego pozostaje zawsze pewna grupa ryb (zwykle tych największych, więc najbardziej wartościowych reprodukcyjnie), które suchej nie zbierają prawie nigdy. Po teoretycznym wybraniu "najłatwiejszych 30 procent" odsetek pozostałych suszojadów będzie mniejszy. Nigdy więc się tą metoda nie doprowadzi do wytępienia całych roczników.
Pozdrawiam
L.G.
