|
Witam, prawdopodobieństwo trafienia kolejnego źródlaka w Redzie jest rzeczywiście minimalne, ale to jest właśnie piękne w wędkowaniu na Redzie, że rzeka potrafi nas często zaskoczyc niespodziewaną rybą, ze wzgledu na napływ gatunków z morza i obecność liczych hodowli w zlweisku rzeki oraz oczywiście pięknym stanem, w doskonałej kondycji gatunków rodzimych... słynne lipienie... jak prosiaczki....
Ten źrodlak może pochodził z hodowli w Redzie, ale rzeczywiście byłk to piękny samiec, jego ukształtowanie szczęk przypominalo łososia atlantyckiego w okresie tarła - typowe haki.
pozdrawiam Artur i do spotkania nad wodą ....
|