Odp: Zarybianie Wisłoka ??
: : nadesłane przez
LSD (postów: 1337) dnia 2006-09-27 19:53:37 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Cieszy mnie że jeszcze są wędkarze pod urokiem tej rzeki. Kiedyś przed budową zalewu było to eldorado pstrąga i raków. Jest to moja "Rzeka Życia". W późniejszych latach rzeka została zniszczona przez PGR-y i zbiornik Besko. Do tego spadek ilości wody. Dla mnie jest to najpiękniejsza w Polsce dolina rzeczna, jeszcze naturalna z przepiękną dziką przyrodą Bukowicy. Oglądałem skórę i czaszkę wilka dużego srebrnego medalisty. Do tego wspaniali ludzie z Zaolzia, leśnicy i węglarze. Co roku na wiosnę i na koniec sezonu pstrągowego tam wypoczywam. Jako ciekawostkę podam, że są tam miejsca samowypływu z ziemi ropy naftowej, tak jak za Łukasiewicza.
Zazdroszczę wędkarzom z Krosna. Państwo w ramach odszkodowania za budowę Beska przekazało PZW segment mieszkaniowy dla wędkarzy. Później został on przekazany z Rzeszowa do Okręgu Krosno. Zlokalizowany jest przy zbiorniku i macie fajną bazę wypadową na ryby.
Może kiedyś spotkamy się tam na rybach. Przy wodowskazie Odrzechowa czasami spotykam jednego muszkarza.
Kiedyś lipienia wpuszczano więcej koło Beska i uciekał też z gospodarstwa w Sieniawie.
pozdrawiam
Leszek