|
Właśnie niedawno Pan Konieczny pisał tu , że woda na JLS jest niepewna i nawet pozwolono na połów dwoma muchami (wcześniej planowano zawody na jeden haczyk). Nie rozumiem polityki zapory, bo zawsze napełnia się jeziora na zimę, a tymczasem codziennie ubywa w pionie kilkanaście cm Soliny.
Pozdrawiam Bartek
|