f l y f i s h i n g . p l 2025.09.07
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Je¶li jeszcze się nie zarejestrowałe¶: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Armagedon na Brennicy!! Protest 06.09. Sobota. Autor: Arkadiusz Mikrut. Czas 2025-09-07 08:15:54.


poprzednia wiadomosc Odp: wróciłem znad sanu : : nadesłane przez sy.nek (postów: 517) dnia 2006-09-19 10:20:18 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
  generalnie łowienie na sanie to czysta poezja, jezeli ktos nie połowi w tej rzece to nie połowi nigdzie...takie jest moje zdanie....rzeka jest dosłownie wybrukowana lipieniami, wiekszosc ryb jakie złowilismy to ryby ponad wymiar...inna sprawa ze na such± było ciezko.....najwiecej ryb ludzie łowili na dług± nimfe i raczej duż±....na sucha mozna było dostac szału gdy lipienie tylko ogladały sobie muszki.....stało sie w oczkach...ryby były wszedzie....łowiłem na jednej płani z jakim¶ kolesiami z beneluksu przez cały dzień łowi±c tylko na sucha mieli po pare ryb 2...3.natomiast gdy zaczołem łowic na dług± cięzko nimfe...w ciagu godziny miałem 4 lipienie grubo powyzej 30 cm(nie mierzyłem)....potem wróciłem do suchej i przez cały dzień 3 ryby na kiju...pod wieczór godzina łowienia na nimfe i znowu 2 ryby....gdybym łowił cały dzień cięzk± dług± nimf± to kilkanascie sztuk zaden problem....ale nie lubie wiec kusiłem lipienie such± ...
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: wróciłem znad sanu [0] 19.09 10:22
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus