|
Jesień to najlepsza pora na suchą, można połowic praktycznie o każdej porze dnia – warunek – dobre żerowanie , na północy lipek jest chimeryczny i czasem ciężko trafić właśnie w ten moment poza tym większość skoczków wyginęła , na południu szczególnie mam tu na myśli uwielbiany przeze mnie San sprawa jest troszkę łatwiejsza, troszkę ponieważ lipień stawia tu większe wymagania co do doboru muchy i prowadzenia ale to już inna para kaloszy.
Tak czy siak za kijek i nad wodę.
Pozdrawiam
|