Odp: Jaka woda-Myśenice
: : nadesłane przez
ed (postów: 112) dnia 2006-09-08 14:36:05 z 213.134.178.*
Witam.
Właśnie wróciłem z Raby-woda super.Co do łososi to nie wiadomo Kuba czy coś zostanie do poniedziałku,bo ludzi w wodzie sporo biorąc pod uwagę intensywne opady deszczu
/strasznie upierdliwe,przemokłem od pasa w górę totalnie/.
Jeśli chodzi o ryby to miałem cztery kontakty na ciemnego małego puchowca-ryb nie widziałem-wszystkie spięły się po krótkim holu.Czy to były łososie tego nie wiem,ale potwierdza się spostrzeżenie Pana Józefa-brania na dość szybko ściąganej muszce pod powierzchnią wody.Wszystkie kontakty były w jednym miejscu-wyglądało,że niewiele wcześniej poprostu Pan Józef z ekipą wpuścił je tam i jeszcze nie rozeszły się po wodzie.
Jeśli to były łososie to skutecznie je skułem.Kuba masz szansze co najmniej na cztery brania w poniedziałek jeśli wróci im do tego czasu chęć zjedzenia czegoś.
W odpowiedzi na słowa Pana Józefa / kilka postów niżej/,że to już koniec z zarybianiem łososiami w tym roku w Rabie /pamiętam na początku roku szum medialny wokół wrześniowych zarybień łososiem/ oraz że tęczaki same wyjdą z jeziora,a także obserwując ilość chętnych do łowienia w Rabie /gdy dowiedzieli się,że znowu coś łosiowatego pływa w wodzie/ wydaje się,że sezon wędkarski na Rabie może szybko się skończyć.
Jeśli wyjdą z jeziora to OK,a jeśli nie??????????
Czy trzeba będzie szukać innych łowisk?
Pozdrawiam-częsty bywalec Raby /z roczną licencją/.
Oby wyszły.
