|
Witam Pawle !
Chyba obydwoje mamy cos nie tak ! Ja jestem corazczescie nierozumiany Ty ciut przewrazliwiony!
Naturalnie to ZART !!!!
Bardzo ladny gest wedkarza wypuscic taka zdobycz, a ze akurat wedkarz jest z powolania czy z zawodu duchownym to pozwolilem sobie zazartowac z tymi grzechami, naturalie na na nivie wedkarskiej. Bo jak mozna grzeszyc darujac zycie takiemu stworzeniu.
Jestem jednak pewny, zein duchowni maja jakies tam grzeszki, przeciez przystepuja do Sw.Spowiedzi itd.
Mysle, ze nie popelnilem nietaktu a jezeli to przepraszam
tonkin
|