|
Nie próbuje usprawiedliwiać naszych rodaków na Wyspach, ale pozwole podzielic się z Wami moją obserwacją z Norwegii. Fakt-Polacy brali mnóstwo ryb, co nie stoi w sprzeczności z norweskim regulaminem( brak limitu połowu okoni i szczupaka), ale przynajmniej je brali.. w pzreciwieństwie do Norwegów, którzy wszystkie złowione szczupaki wyrzucają na brzeg, pozwalając im zdechnąć nawet nie zabijając. Tłumaczą to ochroną populacji pstrąga i lipienia.. Widok metrowych szczupaków wysychających na słońcu jest okropny.. No ale "co kraj to obyczaj..."
Wodom Cześć-Tomasz Talarczyk
|