|
Ja bym powiedział nie tyle "złośliwie" co z nadzieją, że "oby jak najszybciej".
Choć wśród wielu wędkarzy "nizinnych", zwłaszcza tych polujących na drapiezniki, wiedza się szerzy.
Natomiast tam gdzie najtrudniej zauważyć zależności, gdzie ryby liczy się nie na pojedyncze sztuki i centymetry tylko na siatki i kilogramy, ta wiedza przebija się z problemami.
Pozdrawiam serdecznie
Jerzy Kowalski
|