|
Cieszę się, że i "starzy" czytają.
Jeżłei jest tak dobrze z wiedzą o tych wszystkich zagadnieniach to dlaczego jest tak kiepsko nad wodami? Bo większośc dyskusji jest o tym "dlaczego ryb nie ma", a nie "dlaczego są"?
Sądzę, że wiele wyjaśni dyskusja na temat tego, "co jesteśmy skłonni zrobić, żeby ryby były".
Pozdrawiam serdecznie
Jerzy Kowalski
|