| |
Zupełnie dzikie pstrągi to może pływały na Rabie 30 lat temu. Chyba każde zarybienie powoduje coraz większe mieszanie genów. Tu musiałby się wypowiedzieć specjalista.
Pstrąga ponad 30 cm to dawno nie widziałem w Rabie, chociaż tydzień temu jak byłem to mojemu tacie spadło kilka zaraz po zacięciu, może któryś miał tyle?
A ostatni jaki pamiętam to gdzieś 2002 lub 2003 rok. Miał koło 45 cm, najpiękniejszy pstrąg jakiego w życiu widziałem, taki brązowo-żółty, piękne kropki. Przy próbie podbierania rozwiązał mi przypon (0,18). Wziął na spływającą koło kamienia black lure. Na pewno coś zostało z tej populacji, a teraz się chyba odrodzi. Na odcinku muchowym są piękne doły i głazy, tam powinny stać kabany.
Pozdrawiam Bartek
|
