|
Zawsze jest! :)
Nie wiem na co trafisz, ale jeśli woda będzie normalna - tzn. po kostki i kolana, to będzie jak zawsze w Kotlinie - sporo łażenia, bo dołki rozrzucone, ciężko o rybkę, zwłaszcza miarową, nimfki - głównie pod prąd, ewentualnie sucha, itd. Na Białce L. nie byłem już dawno, ale w lecie przy upałach jest tam naprawdę ciężko dobrze połowić. Poniżej Radochowa jest wciąż zapewne szansa na tęczaka - uciekiniera, a tak to najlepiej rano można trafić potoka czy lipienia - tych będzie więcej. Oczywiście są górna Nysa Kłodzka i przepiękna graniczna Orlica.
Powodzenia
|