| |
W 1975 roku bylo 1 mln czlonkow PZW, dzisiaj jest ich ok. 700 tys. To mniej, czy wiecej?
A przeciez wiekszosc wedkarzy, to czlonkowie PZW. A ze wody byly brudniejsze, fakt, masz racje,
ale ta poprawa, to glownie przejscie z wod pozaklasowych do klasy III. Wod pstragowych, niestety nie przybylo. Ja bym nawet powiedzial, ze ubylo, bo co mi z czystego strumienia, w ktorym glebokosc
wody nie przekracza 20 cm (oczywiscie to z perspektywy wedkarza). Nawiasem mowiac, poziom wody
obnizyl sie w wielu rzekach. A przyczyny - no coz, radosna tworczosc meliorantow, regulatorow
i specow od wycinania lasow. Ironia jest, ze "meliorowac" z laciny oznacza poprawiac...
Pozdrowienia, M.K.
1.Wędkarzy oficjalnie jest może i mniej ale pstrągarzy jest przynajmniej 100 jak nie dwieście procent więcej !
2. Nie wiem co sugerujesz ale jeżeli twierdzisz że pstągi i lipienie występują tylko w wodach I klasowych to jesteś w błędzie, wiele odcnków o niższych klasach jest również zamieszkałych przez ryby nas interesujące !
3 Fakt, że poziom wód w stosunku do lat 60, 70 czy nawet 80 jest niższy ale moim zdaniem w ostatnich latach nastąpiła niewielka poprawa i podwyższył się odrobinę przeciętny poziom wód.
|