| |
Namste!
Powiem tylko tyle, ze kilka lat temu bylem szczesliwym posiadaczem /tak jak kilku moich kolegow/ linki tonacej #6 firmy Riobi, made in England /to chyba nie bez znaczenia.../. I sprzet ten byl nie do zaje.... Wszyscy wiemy jak szybko siadaja linki szbko tonace. ja na nia lowilem intensywnie kilka lat i jeszcze mi sie gdzies poniewiera. Ale o kolowrotku nie slyszalem. Ale moze to cos akceptowalnego...? Czasami /ale bardzo czasami/ wynalazki sa OK.
Pozdrawiam!
Przemek, New Delhi
|