Odp: satysfakcja sadysty
: : nadesłane przez
Mateusz Grygoruk (postów: ) dnia 2002-07-26 21:23:36 z *.bialystok.cvx.ppp.tpnet.pl
OK. Masz takie podejście, ja trochę inne. Nie pisałem, że biorę wszystkie złowione ryby. Podobnie jak większość - 90% wypuszczam, bo także cieszy mnie widok odpływającego w toń pstrąga czy jakiejkolwiek innej ryby. Też łowię innymi metodami i w każdej z nich uważam za debilizm branie ryb tylko dlatego, że się nawinęły na haczyk. Chcesz zjeść-weź i na zdrowie. Nie chcesz -Twój wybór. Jedna postawa jest dobra i druga postawa jest dobra. Bo najważniejszejest to, by nie działać wbrew sobie.
POZDRAWIAM
Mati (KGW Flyfishing Team)