|
Masz racje, ja tez nie jestem takim purysta i zanurzam mokra. Zycie to kompromisy. Calkowici idealisci umarli jak Disosaury razem z tym P. Anglikiem o ktorym wspomnialm. On toczyl boj przed 10-kami lat z Panem S. na temat suchej i mokrej a o stremerach wtedy nikt nie mial zielonego pojecia, nie mowiac o Gleisze.
Pozdro Jurek
|