Odp: Spotkanie z bobrem
: : nadesłane przez
hi tower (postów: 1103) dnia 2006-06-01 13:59:47 z *.brzezno.univ.gda.pl
osobiscie jestem przeciwnikiem strzelania do bobrów lecz łapania je w najbardziej popularny w cywilizowanych krajach potrzask na nutrie i piżmaki. pozatym nie jest dobrym pomysłem żeby takie odłowy prowadziły koła łowieckie tylko licencjonowani indywidualni łowcy ( nie myśliwi) no i oczywiście nie na całym obszrze kraju bo bobra jest nie wszędzie tak dużo jak na kociewiu. natomiast pozostawienie sprawy bobra samej sobie spowoduje eskalacje problemu i bedzie tak jak na Litwie gdzie bobry wyżerają sałate z ogródków bo narazie u nas tylko leśnikom dają się we znaki, no i wędkarzom bo niejeden se nad Wdą nogi połamał na ich norach!