Odp: sprawa dot. ryby po
: : nadesłane przez
mamakluska (postów: 6) dnia 2006-05-25 10:16:47 z *.internetdsl.tpnet.pl
Dziękuję za szczeółowe instrukcje dotyczące postepowania z tą rybą. Jednak grześ nie był aż tak pijany jak myslałam, bo byłam pewna ze coś nawymyslał z tym przepisem. Mam co prawda opory przed surową rybą ale na pewno spróbuję. A poza tym gdybym wiedziała że na zlocie macie takie rarytasy to wyprawiłabym Grzesia również z czymś pysznym. Ale cóż, co się odwlecze ...... to nie zając.
pozdrawiam
połamania kija