|
Rozmawiałem ostatnio z dwoma wędkarzami, którzy opowiadali o "trociach" w okolicach Gdowa. Podobno od 40-60cm. Czy rzeczywiście są to łososie nie umiem powiedzieć, bo coś a la duży tęczak udało mi się doholować pod nogi tylko raz. Kiedyś widziałem też zjedzoną przez ptaki ogromną głowę czegoś łososiowatego.
Jak następnym razem takie coś weźmie i trafi w moje ręce, to obiecuje, że podjadę z tą rybą do Myślenic do Pana Panie Józefie.
|