Odp: zlot -pytanko i nie tylko
: : nadesłane przez
Ruki (postów: 1602) dnia 2006-05-16 16:26:34 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Grzesiu, mi włosów starczy na kilkaset muszek. I pewnie będe szedł chwiejnym krokiem przez park- kiwu na jedną stronę- torba ze spodniobutami i kiwu do tyłu- plecak.
P.S.
Z racji, że ja na pierwszy zlot w życiu jadę to mam pytanko. Jakie żarełko wziąść? Do sobotniego wieczora będzie trochę czasu, a licencja no kill. No chyba, że za klenie, jelce, świnki i uklejki się wezmę. 8)