| |
Już kiedyś ten wątek był poruszany dość obficie na tym forum wiec poszperaj w archiwum. Z tego co pamiętam to była to dość obszerna dyskusja.
Sam też posiadam mały staw i jeśli mogę to chciałbym abyś przed przystąpieniem do wszelakich robót przemyślał następujące uwarunkowania.
1. Woda -dopływ sezonowy czy stały, czy jest to woda z pól, ze źródeł czy z cieków powierzchniowych- rzeki, potoki itp.
2. Rodzaj podłoża -jeżeli jest to grunt nieprzepuszczalny, gliniasty to dopływ wody może być sezonowy, jeżeli jednak dominuje piasek czy inna struktura gleby przepuszczająca wodę to wody nie utrzymasz. I nie pomogą tu żadne folie. Przy tej powierzchni więcej czasu poświecisz na szukanie i łatanie dziur niż na obcowanie z przyroda. moją folie upodobały sobie krety i inne nornice. Plaga. Brak wody (tylko wiosenne roztopy) to letnie zakwity, a przy ostatnio dość częstych suchych jesieniach to zimowe przyduchy.
Szczupaki poradzą sobie tylko rok wcześniej wpuść karasie srebrzyste. Mają druzgocącą ilość potomstwa.
Pozdrawiam
|
