|
A ja Jacku stwierdziłem, że muszę jednak odwiedzić Rudawę ( niestety już po sprzataniu ) - bo coś mam kaca moralnego, że tak krzywiłem sie na nią na ostatnim spotkaniu Klubu Przyjacioł Raby
Nie rób Piotrze niczego na siłę . Ja też przez wiele lat nie interesowałem się tą rzeką, aż w końcu jeden z moich Kolegów, pomógł mi się z nią zaprzyjaźnić .
Pozdrawiam
jp
|