Odp: Puchar Wisły-13-tego nie bądżmy przesądni
: : nadesłane przez
maryscha (postów: 64) dnia 2006-05-05 23:36:42 z *.internetdsl.tpnet.pl
0,25 to chyba lekka przesada, przy takiej żyłce można wyciągnąć łódkę a niedoświadczony wędkarz może złamać kij przy mocnym holu bo żyła napewno nie szczeli.
Najgrubsza żyłka na jaką łowiłem to 0,18. Urwanie muszki to przeważnie błąd wędkarza.
Najpiękniejsze w wędkarstwie to hol i dzwięk kołowrotka przy wybieraniu sznura wiec pozwulmy rybką pracować a i na 0,10 da się wyciągnąć potwora.
Pozdrawiam.