 |
Odp: Jeszcze słówko o tych zawodach
: : nadesłane przez
Michał Cebula (postów: ) dnia 2002-07-01 10:06:58 z *.one.pl |
| |
Jeśli chodzi o te zarybienia to wiem że nie oszukują, bo tam gdzie zarybiają ryba jest. Chodzilo mi o to że w poprzednim i tym roku nie mogli prowadzic zarybień pstrągiem poniżej Łącka (w samym Łącku można jeszcze połowić pstrągi), albo były to smieszne ilości.
W sobotę łowiłem w Kadczy. Wynik - 3 malutkie pstrążki - to jest kpina, ja tam znam każdy dołek. W niedzile pojechałem do Zabrzeży i Łącka w miejsca w których jeszcze nie łowiłem. Ryby brały jakoś bardzo anemicznie ale widziałem z 5 pstrągów koło 30cm które bądź skubneły moją nimfę, bądź tylko wywinęły pod powierzchnią pirueta przed nią. Dopiero w Łącku złowiłem po pstrągu i lipieniu i to dopiero po zmianie na suchą muchę. A woda była trącona.
Gdy porównam sobotni i niedzielny połów to mogę stwierdzić: złowienie pstrąga +30cm poniżej Łącka w tym roku będzie dziełem przypadku i przyłowem przy okazji łowienia lipieni. A jeszcze 3 lata temu tyle ich tam było...
Pozdr. Michał Cebula
|
| |
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
| |
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: Jeszcze słówko o tych zawodach [0]
|
|
02.07 20:35 |
| |
|
|
|