| |
Michale - Zabrzeż jest powyżej Łącka. Jakieś 4-5 km powyżej. JA pisałem o odcinku poniżej. Jeszcze w samym Łącku można połowić ale niżej to już klapa (z pstrągami). Przejedź się np. do Jazowka albo Kadczy (kilka km ponizej Łącka) a się przekonasz. A o tym że powyżej Łącka pstrągów (i nie tylko ich) jest wiele, wiem doskonale. Ale tam nie tylko regularnie zarybiają ale i pilnują wody.
Podeprę się jeszcze jednym przykładem. Znam dwóch dość dobrych spinningistów mieszkających w Gaboniu (k/Gołkowic). Są miejscowi więc znają tam każdy dołek.
Sezon zaczęli na wiosnę ale po kilku wyprawach wynik był taki: dwa albo trzy miarowe pstrągi z czego jeden 46cm a te dwa ledwo wymiarowe. Po kolejnych 2-3 wyprawach bez brania, wkurzyli się nie na żarty, zabrali w samochód i pojechali nad Poprad do Myślca (k/ mostu na Nowy Sącz). Dwie godz. łowienia i razem złowili 10 miarowych pstrągów. To było pod koniec kwietnia. Od tamtego czasu nie chcą nawet słyszeć o Dunajcu który widać z okien ich domów. Ze mną było podobnie, ale jako muszkarza trzymają mnie w tamtym rejonie jeszcze lipienie.
Pozdr. Michał Cebula
|