|
Mój lekarz rodzinny, mimo moich sugestii, nie chciał dać skierowania na badania... bo nie było rumienia. Należy zauważyć, że te badania kosztują w sanepidzie ok 90 zł (IGG+IGM) na początek sugeruję wykonać oba. Zrobiłem zatem prywatnie i miałem jeden z najwyższych wyników jakie widziano w moim regionie . Potem kolejka do przychodni minimum trzy miesiące (u nas). W końcu specjalista, zobaczył mój wynik i za trzy dni wylądowałem na miesiąc w szpitalu. Tu okazało się (po punkcji), że oczywiście mam neuro. Leczenie było skuteczne... doraźnie. Po dwóch wynikach ujemnych (znaczy dobrych), dzisiaj znowu mam plusa. Pewnie znowu wyląduję w szpitalu. Jednak "dzięki" chorobie i zainteresowaniu mam naprawdę dużą wiedzę na ten temat.
Panu Józefowi wyślę materialy mailem. Innych zainteresowanych proszę o kontakt na priv.
Naprawdę jest to choroba, której nie wolno bagatelizować. Lekarze na południu Polski, nie mają praktycznie żadnego doświadczenia, najlepsi fachowcy od borelki są w Białymstoku.
|