|
W sobotę jeszcze się coś dzialo. W niedzielę nie bylem. W poniedzialek stan wody gwałtownie się podniósł i to o kilkadziesiąt centymetrów. W tej chwili plynie kawa z mlekiem. O lapaniu nie ma mowy przez najbliższe kilka dni tym bardziej, że ma padać. To dobrze zrobi Przemszy. Rybki wyjdą z dziurek, zmienią stanowiska i po opadnięciu wody może być bardzo ciekawie. Tak bylo po dwudniowym spuszczaniu wody ze zbiornika Przeczyce, chyba w pażdzierniku. Było Eldorado.
Pozdrawiam, Marek Stachowiak
|