|
Hmmmmm zastanawia mnie, ktróre wyrobiska, kamieniołomy i piaskownie ma Pan na myśli jeśli chodzi o okolice Kielc jak i samo miasto ? Co do kieleckich rzeczek to musze sie zgodzić trudno rozwijać na nich swoje umiejętności. Całe łowienie to od dołka do dołka z krótka nimfą a na niżówkach ..........takich dołków poprostu brak :)
Bartosz G
|