|
Chyba w żadnej polskiej rzece przed końcem marca pstrągi nie są w dobrej konycji ; ) Na Dobrzycy jest podobnie. Co oczywiście nie znaczy, że wcześniej nie da się nic złowić. Przy normalnej zimie warto się wybierać po 15-20 marca. Największe ryby, nie licząc jętki, złowiłem w Dorzeczu na początku kwietnia. Jak będzie w tym roku trudno powiedzieć. Po lasach leży tyle śniegu, że nawet jesli w ciagu najbliższych dni przyjdzie solidna odwilż i roztopy to przez nastepne trzy tygodnie będzie płynęła sniegowa woda o temp. bliskieiej zeru. Tego nie lubią nawet pstrągi. A jeśli zima się utrzyma...szkoda gadać. Ja w kazdym razie za tydzień lecę na narty o rybach zacznę mysleć w połowie marca ; ) Pzdrw, KR
|