| |
... Zbierały z powierzchni bardzo intensywnie a pomimo tego przez 5 godzin nie miałem pewnego wyjścia. Dwa razy cwaniak zawrócił i tyle ...
Wydaje mi sie, ze bolenie gonili i "zbieraly" drobnice, a nie jakies owady.
A z boleniami ciezko bywa, zwlaszcza jak sa dosc blisko. Nie mam doswiadczenia z mucha , ale ze spiningiem ... czasami bylem prawie ochlapany przez rape i nie umialem dobrac przynety aby zlowic skurczybyka.
Jak byl daleko, albo baaaardzo daleko, moja skutecznosc szybko wzrastala.
Ale sugerowalbym cienkiego streamerka imitujacego mala cienka uklejke (bialo-niebiesko-srebrny) i prowadzenie go w dosc szybkim, rwanym tempie, no i zycze duuuuzo cierpliwosci
Pozdrawiam
ZbychW
|