|
Czy nie czas najwyższy zrobić coś .
No fajnie, ale co? Różne pomysły już były...Mnie przychodzi do głowy jeden - zrezygnujmy z ocen i już...Tak na prawdę to po co one komu. Pomijając przypadki patologiczne ( ostatnio szaleje w galerii jakiś nieszczęśnik tknięty ciężką dysinteligencją) , to mnie średnia ocena jaką uzyska mucha niewiele mówi. Skąd ja mogę wiedzieć, z czego taka ocena się wzięła? Jakimi kryteriami kierowali się oceniający ? Ważne i cenne mogą być tylko rzeczowe komentarze. A punkty?...A dałbym z tym spokój w ogóle..
Kłaniam
|