|
Jak się miało odwagę powiedzieć a, to wypadalo powiedzieć b i podpisać się imieniem i nazwiskiem pod czymś takim. A zabrzmiało tak, jakby piszącego gryzło sumienie z powodu marnego stanu Dunajca albo zdecydowanie nie zgadzał się z powszechną i trafną diagnozą dotyczącą rybostanu tej wspaniałej rzeki. Dobrze wiedzieć kto i po czyjej stoi stronie. Nie tylko obnażyłeś się, ale obraziłeś kogoś, kto ma odmienne zdanie.
|