Odp: Koledzy-trochę podsumowania
: : nadesłane przez
Piotr Lech (postów: 537) dnia 2006-01-02 09:45:57 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Ja byłem w sumie 54 razy. Z tego 95% na Rabie, pozostałe wyjazdy to w kolejności Dunajec, Wisła i pewien staw pod Starym Sączem. Największego tęczaka zlowiłem właśnie w tym stawie ( 51 cm ), największego "konsumpcyjnego" potokowca ( czyli pochodzącego z zarybień komercyjnych ) zlowiłem oczywiście w Rabie ( 38 cm), i największego dzikiego potokowca też w Rabie - i też na OS - ( ponad 40 cm - nie mierzyłem tylko od razu wypuściłem ), w Rabie trafiła mi się też trotka ( ok. 38 cm ), poza tym w Rabie zlowiłem sporo 40-taków tęczaków, ale to raczej norma.