|
Dziękuję za ciekawe uwagi.
Michałowi Cz. polecam pod rozwagę odcinek Płoni pomiędzy jeziorami Miedwie/Żelewko - już w kwietniu. Nawet, jak nic nie skubnie - łowienie na ujściu Płoni do Żelewka, na tym piaszczystym wypłyceniu, to bajka. Byłem raz tam we wrześniu, było bajkowo - złowiłem 2 małe okonki ;)
|