|
Nie dolewanie oliwy bywa dobrym rozwiązaniem, co prawda w tym wypadku to takie zachowanie strusia na betonie, ale jak ktoś lubi być w wyłącznie w roli stale podskubywanej gąski…,w każdym razie mnie to już nie bawi.
Drogi Jacku P, miedzy nami jest ta różnica, że ja nie tylko znam treść poszczególnych dokumentów. Z chęcią je nawet opublikuje. Oczywiście tylko jednej strony, bo druga operuje tylko § 19 ust. 6 Statutu PZW i podobnymi.
Natomiast jeśli coś wiesz, to czekamy…….., ale bo też nie, i wtedy nie zarzucaj mi imiennie – „bo prawda może okazać się zupełnie inna , niż Nam to Kolega Bogdan Tracz przedstawił.”- ja nie przytaczam żadnych nazwisk, Twego również, więc?
pozdr.
BT
|