|
Pewnie, że nie wymagam 100% świętości od każdego. Być może mam jakieś zdjęcia, na których wypadam całkiem podobnie, jak Sebastian (o tak! - trzymam objętego jedną ręką - i prawie pionowo! - klenia złowionego na muichę w Klagenfurt See!), ale tych zdjęć nie wywieszam na necie...
(W Austrii machałem z pomostu, a mucha mała i wlazła w pysk kleniowi, i inaczej nie dało się go uwolnić ;)
|