Odp: Pstrąg źródlany - piscicydy?
: : nadesłane przez
piotr boruch (postów: 56) dnia 2005-11-08 09:11:25 z *.ghnet.pl
Tekst raczej bardzo uczony ale chyba troszke sie ktos jednak przeuczył. Przez cale piec lat studiow ekologicznych w Krakowie nie slyszlem o "piscicydach" . Wprawdzie kiedys ineresowalem sie pestycydami ale chyba to nie o to chodzi- no chyba ze sa takie selektywnie dzialajace tylko na pstragi źrodlane bo te ktore znam niszcza wszystko co stanie im na drodze a to grzyby (fungicydy), a to chwasty (herbicydy) no jest jeszcze troszke innych, ale moja propozycja Przyzwyczajmy sie do nich mamy karpie, tęczaki i głowacice i nikomu one nic nie przeszkadzaja wiec moze biedne źródlaki tez sie nam do czegoś przydadzą. Uwazam, że wiecej z nich pożytku niz szkody a o usmiercaniu wszystkiego co nie nasze, rodzime powinnismy zapomniec i sprobowac wykorzystac to do naszych celow. Co najlepiej udaje sie Panu Józefowi na Rabie a teraz znow wraca nad wody Sadeczyzny
Pozdrawiam i wodom czesc PiotrB