|
Poniżej Czchowa zawsze były grube lipienie (spore potoki też). Chociaż zawsze mi się wydawało, że jeszcze większe lipienie bywały poniżej jez.rożnowskiego. Czy może próbowaliście ostatnio łowić również poniżej Rożnowa, np. okolice kładki. Nie byłem tam w tym roku, a dwa lata temu było raczej dość ciężko.
I tak przy okazji w temacie Nery. Nie dojechałem tam w tym roku, chociaż byłem już bardzo blisko.
Co tam złowiliście i jakie wrażenia?
pozdr.
BT
|