|
W Polsce jeszcze na początku XX wieku podczas uroczystości Wszystkich Świętych
szczególną czcią otaczano żebraków i tzw,poszalnych dziadów,siedzących zazwyczaj przed wejście do kośćiołów i na cmentarzach.Na tę okazję gospodynie wypiekały specjalne małe chlebki ,zwane powałkami lub peretyczkami.Miały one podłużny kształt,a środek ozdobiony był krzyżem .Pieczono je dzień lub dwa wcześniej ,gdyż 1.XI,gdy dusze przodków wracały do swoich domów, nie wolno było rozpalać ognia .Piec miał być bowiem ulubionym miejscem przebywania duchów .Uważano ,że jeśli ktoś tego dnia piecze chleb,to
domostwu grozi pożar .Zgodnie z tradycją wypiekano tyle chlebków, ilu było zmarłych w rodzinie.Wręczając chleb żebrakom ,uważano że osoby utrzymują kontakty z zaświatami, proszono ich, aby modliły się za dusze zmarłych.
PS;Czas ucieka, wieczność czeka .
słowa JANA PAWŁA II
|