Odp: zabijają mnie takei fotki :/
: : nadesłane przez
EL-Lako (postów: 79) dnia 2005-11-01 10:26:56 z *.adsl.alicedsl.de
Witam,
jeszcze niegdy nie zamienilem muchowki nach spinninga.Od 7 lat jestem muszkarzem i bede jaz do konca mego zycie.Nienawidze spinningow,woblerow albo kotwiczek.Te materialy robiom za duze skody w rzekach bo szansa jest wieksza skaleczyc malom rybke niz muchowkom.Od tego czasu co muchowkom wedkuje jestem za Catch&Release,haczyki bezzadziorowe i wposzczam prawie wszystkie ryby.To znaczy na 10 razy wedkowania biore jednom rybe a inne wpuszczam spowrotem do wody,obojetnie czy lipien albo pstrag ma 45,50,60cm.Powiedz mi szczerze ile prozent polskich wedkarzy takie cos robi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
JA SADZE NA 25%.
Zabacz ile polskich rzek jest postych,przez zabieramie ryb po komplecie i wiecej.Przez woszom technike lowienia"POLISH NYMPH" na trzech hakach.Ta technika powinna byc zabroniana.W Polsce jest malo wedkarzy co rzuczac umniom,to jest dlanie maly szok.
