Odp: Jak na Bobrze w okolicach Trzcińska
: : nadesłane przez
mathe (postów: 556) dnia 2005-10-26 19:27:21 z *.chello.pl
Hej!
Ja mieszkam zawsze u Bolka- i uważam że jest to najlepsze miejsce. Bolesław Bałuczyński a właściwie jego żona prowadzi przemiłe Agro w trzcińsku. Namiot o ile pamiętam 10pln/osobę/noc, nocleg w sali trochę drożej. W obu opcjach wliczona jest kuchnia i łazienka. No i dobre obiadki gotowane po 5 zeta przez przemiłą Panią Bałuczyńską. Polecam! idąc polną drogą z pociągu dotrzesz wprost do nich, idąc brukiem będziesz musiał skręcić we wsi w prawo i za 100 metrów na górce znajdziesz ich dom. Stamtąd masz 25-30 minut w skały(idziesz do mostku- za mostkiem wedle drogowskazu przecinasz łąkę i wchodzisz do lasu, idziesz pod górkę po czym na skraju polany w lewo na czerwony szlak. po tem albo czerwonym wprost pod sokolik, albo(szybciej) skrótem- tu skręcasz z czerwonego w prawo jak tylko zacznie się wycinka po lewej stronie szlaku(charakterystyczne miejsce z ładnym widokiem) i pniesz się ostro pod górę aż dojdziesz pod samą babę.) do rzeki masz od bolka hmm 50 metrów...
U gacka jest niefajnie co prawda bliżej w skały ale drogo, poza tym ponura atmosfera, większy tłok, daleeko do sklepu, brak gotowych obiadów i płatne prysznice. no i daleko do rzeki.
Pochwal się wynikami jak wrócisz.
Pozdro.
Ps jak spotkasz tubylca w moim granatowym polarze mello's to powiedz mu że już mam nowy i oby mu się dobrze nosił.