Odp: Pstrągi już zaczęły tarło
: : nadesłane przez
Józef Jeleński (postów: 1785) dnia 2005-10-22 20:15:27 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Ja bym nie czekał. Dałbym ikrę zapłodnioną i policzył ile jej zostało w skrzynkach. Ale oczywiście można zaoczkowaną, o czym też mówiliśmy. Hodowcy bardziej wierzą w swoją wylęgarnię, lekarstwa i przebieranie zdechlaków - ja bardziej wierzę w naturę, czystą wodę i naturalny pokarm inkubatora. Dlatego oni jak najdłużej chcieliby mieć pod swoimi skrzydłami jajeczka - a ja odwrotnie: im wcześniej, tym ryby dziksze i bardziej przystosowane do tej właśnie wody itp.
Może rozmieniam na drobne, ale w inkubatorze "jura-3" są trzy skrzynki i można spróbować to i to. Wysypując z wiosną żwir ze skrzynki bardzo łatwo policzyć "zdechlaki" i w ten sposób przekonać się gdzie lepsza przeżywalność.